Korg MPS-10 - Sposób na rozbudowę zestawu perkusyjnego
Cóż ma począć perkusista, który chciałby mieć w swoim zestawie dodatkowe „przeszkadzajki”, jednak już sam ten zestaw jest tak rozbudowany, że nie byłoby gdzie ich wcisnąć? Wyjściem z tej kłopotliwej sytuacji może być zainwestowanie w urządzenie takie jak Korg MPS-10.
Jest to dzieło zespołu złożonego z twórców syntezatora perkusyjnego Korg WaveDrum i hybrydowej perkusji elektronicznej Pearl e/MERGE. MPS-10 wyposażony jest w sześć dużych padów perkusyjnych oraz cztery pady CC, dzięki którym różnymi parametrami instrumentu można sterować w czasie rzeczywistym. Są one umieszczone w rzędzie u góry panelu urządzenia i niezwykle precyzyjnie reagują zarówno na siłę, jak i miejsce uderzenia. Oprócz tego na pokładzie MPS-10 znajduje się intuicyjny w obsłudze sampler i czterościeżkowy Looper, który pozwala na tworzenie powtarzających się fraz i eksport każdej ze ścieżek w postaci pliku audio.
W pamięci maszyny zapisać można 200 zestawów brzmieniowych, zbudowanych z użyciem bogatej, liczącej 3.000 pozycji, biblioteki próbek. Są to próbki najróżniejszego rodzaju, od instrumentów akustycznych po czysto elektroniczne. Użytkownik może wczytywać własne, np. z podłączonego pendrive’a. Co więcej, zestawy można poddać szerokiej edycji, korzystając z aplikacji MPD-10 Editor. Dzięki funkcji Smooth Sound Transition przejścia pomiędzy brzmieniami w momencie załadowania nowego zestawu następują bardzo płynnie.
MPS-10 wyposażony został w procesor efektów, dzięki któremu brzmienia możemy globalnie okrasić pogłosem i poddać działaniu filtrów. Oprócz tego dostępne są dwa efektowe punkty insertowe, zaś efekty można aktywować i dezaktywować dla poszczególnych padów.
Na tylnym panelu urządzenia znajdują się wszystkie złącza wejściowe i wyjściowe. Główne i pomocnicze wyjścia audio mają postać gniazd TRS, podobnie jak wyjście słuchawkowe, a także wejście liniowe oraz mikrofonowe, które można wykorzystać w połączeniu z samplerem. Para wejść dla triggerów umożliwia podłączenie maksymalnie czterech zewnętrznych wyzwalaczy, a tym samym powiększenie liczby dostępnych padów.
Urządzenie wyposażono ponadto w złącza dla dwóch przełączników nożnych oraz pedału ekspresji. Wyjście MIDI to standardowe pięciopinowe gniazdo DIN, zaś komunikacja z komputerem odbywa się poprzez port USB-B. MPS-10 zasilany jest napięciem 9V DC, dostarczanym przez zasilacz zewnętrzny. Do sterowania pracą urządzenia służy panel z zestawem przycisków funkcyjnych, enkoderem, trzema pokrętłami oraz wyświetlaczem LCD 320x240.
Cena MPS-10 to około 950 funtów.