PORADNIK: Miksowanie stopy i basu

Miksowanie stopy z basem to jeden z trudniejszych etapów miksu. 
By oba instrumenty było dobrze słyszalne w miksie i współgrały odpowiednio ze sobą, warto wykonać kilka zabiegów, które podzieliłbym na etapy. Zaczniemy od subtelnych zmian a skończymy na korekcji.

1. Wyrównanie i przesuwanie

Pierwszy etap to wyrównanie basu względem stopy. Sekcja rytmiczna powinna dobrze ze sobą współgrać, dlatego nawet gdy mamy sprawnego basistę, nieraz aranż zyska gdy jeszcze dokładniej wyrównamy bas względem stopy. Będzie większa moc i przy dynamicznych utworach wszystko będzie wyraźniej szło jak to się mówi do przodu. W przypadku muzyki elektronicznej nie trzeba tego robić ręcznie, gdyż już na etapie aranżowania w midi mamy dostęp do funkcji kwantyzacji.

Pamiętajmy jednak, że gdy wyrównamy bas względem stopy idealnie, to pogorszy to ich selektywność. Sztuczka na poprawienie selektywności wyrównanego basu, którą chętnie stosuję polega na przesunięciu uderzeń basu względem stopy o 10-15ms. W tym zakresie dla naszego ucha będzie dalej równo, natomiast już selektywność się poprawi. W przypadku muzyki elektronicznej może to być 8-10ms i tutaj zadanie jest ułatwione, gdyż ścieżka jest zazwyczaj idealnie skwantyzowana, więc wystarczy całość przesunąć o 8ms do przodu. No chyba, że bas nie gra razem ze stopą tylko na przemian wówczas ten etap nie jest potrzebny.

2. Panoramowanie

Następny etap to panoramowanie. Co prawda najniższe częstotliwości rozchodzą się bezkierunkowo, ale jednak gdy rozsuniemy bas ze stopą w panoramie o bardzo niewielką wartość, rzędu np. 4 procent, zyskamy na selektywności. Głównie te wyższe składowe obu instrumentów będą lepiej słyszalne.

3. Korekcja

No i ostatni, najważniejszy etap to korekcja. Bas powinien trochę różnić się pasmem od stopy. Można pasmowo miksować to na różne sposoby w zależności od gatunku muzycznego, gustu, czy po prostu instrumentów jakie były wykorzystane. Jeśli np. stopa brzmi nisko, miękko, bas powinien być nieco wyższy. Podam tutaj kilka zależności, które zauważyłem przez te wszystkie lata które pracuję z dźwiękiem.

Np. gdy stopa wybija się w paśmie 60 HZ, bas mógłby być w  paśmie 80-90Hz

Stopa 80-90Hz, bas 120-150 Hz

Bas może grać też niżej od stopy

Np. Stopa 90 Hz, bas 60 Hz

Jak to wykorzystać w praktyce?

Warto posłuchać stopy i ocenić w jakim paśmie gra największym basem. Można to zrobić na ucho, jeśli mamy je wyszkolone, albo posiłkować się analizatorem widma. Jeśli stopa wybija się w paśmie 60 Hz, warto też tej częstotliwości ująć na ścieżce basowej itd.

Jeżeli bas sam z siebie nie gra najmocniej na częstotliwości 80 czy 90 Hz, można mu te częstotliwości lekko podbić. Zawsze pamiętaj by zrobić miejsce w paśmie jednego z tych instrumentów na drugie. Bo gdy pasma basowe będą się na siebie mocno nakładać, nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Jeśli natomiast i tak brakuje nam czytelności w ścieżce basowej, warto dodatkowo podbić 150 Hz by był bardziej czytelny w miksie. Dzięki tej częstotliwości bas również fajnie połączy się z gitarami w muzyce rockowej czy metalowej.

Żeby stopa była selektywna to również nie zapominajmy o podbiciu jej w zakresie 2,5 kHz oraz 8,9 Khz.

W przypadku muzyki elektronicznej, warto już na etapie doboru barw pamiętać o tym by bas grał nieco innym pasmem niż stopa.

Więcej informacji o nagrywaniu, miksowaniu i masteringu znajdziesz
w Kursie realizacji dźwięku na DVD - www.kurs.dgpro.pl