Warsztaty perkusyjne w Drum School

Organizacja warsztatów perkusyjnych to duże wyzwanie. Trzeba zapewnić miejsce, instrumenty, nagłośnienie, a dla uczestników noclegi i posiłki. Do tego zostaje jeszcze oprawa graficzna wydarzenia oraz promocja w mediach. Jednym z kilku miejsc w Polsce, które staje na wysokości zadania jest Drum School w Łodzi.

[img:1]

Drum School w Łodzi organizuje warsztaty z uznanymi muzykami. Do tej pory można było uczyć się od Piotra Pniaka, Przemysława Knopika, Tomasza Łosowskiego, a jedną edycję poprowadził załoźyciel szkoły - Marcin Lewicki. Widać tu konsekwencję w działaniach. Podobnie jak lekcje wideo szkoły na YouTubie mają swoją numerację, tak i warsztaty mają swoją kolejność. Do tej pory mogliśmy w Łodzi być dziewięć razy, a już szykuje się kolejna impreza, ale o tym nieco niżej...

[img:2]

Warsztaty mają zasięg ogólnopolski. Łódź ma bardzo dobre położenie - znajduje się niemalże w centrum kraju. Dlatego tak chętnie przyjeżdżają tu ludzie z różnych zakątków Polski.

Kiedy organizowaliśmy pierwszą edycję Warsztatów, odezwałem się do Tomka (Łosowskiego) z propozycją ich przeprowadzenia. Choć Tomek mnie kojarzył, to nie mieliśmy okazji wcześniej się spotkać. Zgodził się, choć myślę, że mógł mieć obawy co do mojego pomysłu. Jeszcze wtedy Drum School to była lokalna szkoła - nie mieliśmy ani jednej lekcji wideo, a jego Warsztaty miały być pierwszymi, które zorganizujemy. Kiedy mieliśmy już dogadane szczegóły, odezwałem się do redakcji Magazynu "Perkusista" i okazało się, że jest tam człowiek, który jest chętny do pomocy - Maciek Nowak, czyli Redaktor Naczelny magazynu. Dwa miesiące po naszej rozmowie w Perkusiście ukazało się ogłoszenie i zaczęli odzywać się ludzie z Polski w sprawie Warsztatów.

Marcin Lewicki

[img:3]

Pierwsza edycja okazała się sukcesem. Na tyle dużym, że ekipa DS zaczęła zastanawiać się, kogo jeszcze można by zaprosić.

Organizator nt. współpracy z Piotrem Pniakiem:

Skontaktowałem się z Piotrem Pniakiem. Po głowie chodziły mi Warsztaty z człowiekiem, który ma rockowe korzenie. Wcześniej spotkaliśmy się na Zildjian Day w Katowicach i mieliśmy okazję się lepiej poznać, jadąc Polskim Busem z Katowic do Łodzi. Wyruszyliśmy późnym wieczorem, a kiedy w autobusie pasażerowie spali, słychać było tylko nas i nasze rozmowy na temat bębnów i muzyki.

[img:4]

Piotr Pniak pojawił się na warsztatach jednodniowych, które odbywały się w siedzibie Drum School. Zajęcia były bardzo merytoryczne i od razu było widać, że Piotr oprócz tego, że jest świetnym perkusistą, ma potężną wiedzę i potrafi ją świetnie przekazać. Na co dzień “Pniaku” jest doktorem Akademii Muzycznej w Łodzi.

Podczas Warsztatów była tak fajna atmosfera, że Piotrek zapytał co robimy jutro i czy sala wykładowa jest wolna. Odpowiedziałem, że sala jest wolna. Od razu padła propozycja: jutro gramy dalej! Powiedziałem wtedy uczestnikom Warsztatów, że jeśli ktoś ma ochotę, może jutro przyjść, bo Piotek ma chęć popracować za bębnami. I dokładnie tak się stało: następnego dnia, w niedzielę, uczestnicy stawili się w nieco okrojonym składzie - nie wszyscy byli z Łodzi, część osób musiała wrócić do domu w sobotę. Z warsztatów jednodniowych zrobiliśmy dwudniowe.

Marcin Lewicki

[img:5]

Na plakacie z piątej edycji widnieje nazwisko Przemysława Knopika. Ten jazzowy perkusista przeprowadził kolejną edycję, natomiast ciekawa była historia poznania się Marcina Lewickiego z prowadzącym:

Nasze Warsztaty stawały się coraz bardziej znane. Publikowaliśmy zdjęcia oraz materiały wideo z poprzednich edycji. Otrzymałem mail mniej więcej takiej treści: “czy jestem zainteresowany, by podjąć współpracę z bardzo dobrym perkusistą?”.

Mail nie był podpisany, nie było też informacji o kogo chodzi. Odpisałem, że tak, tylko proszą o wiadomość o jakim perkusiście rozmawiamy. W odpowiedzi otrzymałem wiadomość, że mój numer zostanie przekazany tej osobie i skontaktuje się ze mną.

Po kilku dniach zadzwonił Przemek z propozycją warsztatów. Ucieszyłem się i od razu się zgodziłem, bo sam chciałem się odezwać z tą propozycją. Okazało się, że napisała do mnie jego dziewczyna”. :)

[img:6]

Warsztaty z Przemysławem Knopikiem również okazały się sukcesem. Merytoryczne, na wesoło i z pasją. Powoli zbliżały się szóste urodziny Drum School i padł pomysł, by zorganizować koncert z udziałem wszystkich prowadzących Warsztaty do tej pory:

Chciałem by na naszych urodzinach zagrali na jednej scenie Tomek, Piotrek i Przemek. Do tego wystąpił zespół perkusyjny który prowadzę - Drum Collective.

Można było też usłyszeć zespoły moich uczniów. Nie mogło też zabraknąć Wojtka Pęczka i jego zespołu City Bum Bum. Całe wydarzenie trwało prawie dziesięć godzin.

Marcin Lewicki

[img:7]

Jednocześnie wraz z warsztatami, na YouTubie zaczęły ukazywać się lekcje gry na perkusji firmowane przez logo Drum School.

Marcin o lekcjach video:

Na nasze Warsztaty zawsze było więcej chętnych niż biletów. Pomyślałem wtedy, że dobrą drogą dotarcia do szerszej publiczności są lekcje wideo.

Wystartowaliśmy z lekcją z Tomkiem, którą nagraliśmy 20 minut przed rozpoczęciem kolejnych warsztatów. Lekcja się spodobała, pojawiły się komentarze, które czytałem i brałem pod uwagę. Odezwał się też Maciek Nowak z uwagami do naszej pierwszej lekcji. Wprowadziłem kilka zmian i właściwie od trzeciej lekcji, mieliśmy ustalony własny format, który z powodzeniem działa do dziś. Od tego momentu muzycy których chcieliśmy zaprosić, przyjeżdżali na nagranie lekcji.

[img:8]

I tak na kanale gościli: Joanna Wolanska, Michał Bednarz, Wojciech Pęczek i oczywiście Tomasz Łosowski, który zawsze kiedy odwiedza Łódź nagrywa lekcję. Obecnie trwają rozmowy z perkusistami w sprawie kolejnych edycji warsztatów. Nie zawsze to się udaje...

Poprosiłem Justynę Panfilewicz z którą pracujemy razem w School Of Music o numer do Sławka Romanowskiego z Varius Manx. Nie wychowywałem się na nich, pomimo tego, że kiedy odnosili swoje największe sukcesy byłem w szkole podstawowej. Słuchałem wtedy zupełnie innych rzeczy. Uwielbiałem bębny Paula Bostapha czy Igora Cavalery. Jednak to co wyczyniał Sławek na płytach Variusów zrobiło na mnie kolosalne wrażenie, które jak widać do dziś za mną chodzi. Niestety, kiedy zadzwoniłem do Sławka, poinformował mnie o reaktywacji Varius Manx i w związku z tym brakiem czasu na inne działania.

Marcin Lewicki

Warsztaty odbywają się jednak cały czas. Od pewnego czasu zdominowane są przez Tomasza Łosowskiego, który raz w roku przyjeżdża do Łodzi by uczyć i motywować. Termin najbliższych Warsztatów jest już znany - 9 i 10 marca 2019.

Po raz pierwszy Warsztaty zostały zaplanowane jako dwudniowe ze względu na dużą ilość chętnych przy poprzednich edycjach. Pierwszy dzień jest przewidziany dla osób zaczynających grę na perkusji oraz średniozaawansowanych. Drugi dzień jest dla osób zaawansowanych. Można nabyć bilety na dwa dni. Organizator pomaga w znalezieniu noclegu w pobliżu odbywających się warsztatów. Drum School mieści się w centrum miasta, można więc zaplanować sobie także zwiedzanie Łodzi.

[img:9]