28 stycznia 2010
16:29
Info
Grupa Zibi S.A. ul. Wirażowa 119
02-145 Warszawa
Test - Gretsch New Classic
Jak wszyscy zainteresowani tematem perkusyjnym wiedzą, Gretsch to amerykańska firma z wieloletnią tradycją sięgającą czasów, o których mogliśmy słyszeć jedynie z opowiadań naszych dziadków, a nawet pradziadków. Wystarczy wspomnieć choćby jedno nazwisko by dać dowód, że to poważny gracz na rynku instrumentów perkusyjnych. Elvin Jones.
![[img:1]](/img/artykuly/zdjecia/gretsch-drums-6048.webp)
Przez lata ten właśnie muzyk (dla wielu ikona nowoczesnego jazzowego grania na bębnach) grał na instrumentach Gretsch’a. Zresztą lista sławnych użytkowników jest długa. Marka niezwykle popularna za oceanem miała swoje słabsze momenty i zawirowania i z tego powodu jeszcze kilka lat temu Gretsch był bardziej znany w Polsce (i zdaje się, że na świecie też) jako bębny vintage’owe, które były w posiadaniu niewielu szczęśliwców, a przynajmniej w tym dziwnym kraju, w którym przyszło nam żyć. To się jednak zmieniło i na szczęście w tej chwili bębny firmy Gretsch można kupić w Polsce bez problemu, a oferta zawiera zarówno zestawy budżetowe jak i profesjonalne.
Do testu dostałem model „New Classic“, który jak już sama nazwa podpowiada, ma w swym założeniu posiadać cechy klasycznych bębnów i nowych rozwiązań czy też technologii. Zobaczmy czy to prawda…
![[img:1]](/img/artykuly/zdjecia/gretsch-drums-6048.webp)
Przez lata ten właśnie muzyk (dla wielu ikona nowoczesnego jazzowego grania na bębnach) grał na instrumentach Gretsch’a. Zresztą lista sławnych użytkowników jest długa. Marka niezwykle popularna za oceanem miała swoje słabsze momenty i zawirowania i z tego powodu jeszcze kilka lat temu Gretsch był bardziej znany w Polsce (i zdaje się, że na świecie też) jako bębny vintage’owe, które były w posiadaniu niewielu szczęśliwców, a przynajmniej w tym dziwnym kraju, w którym przyszło nam żyć. To się jednak zmieniło i na szczęście w tej chwili bębny firmy Gretsch można kupić w Polsce bez problemu, a oferta zawiera zarówno zestawy budżetowe jak i profesjonalne.
Do testu dostałem model „New Classic“, który jak już sama nazwa podpowiada, ma w swym założeniu posiadać cechy klasycznych bębnów i nowych rozwiązań czy też technologii. Zobaczmy czy to prawda…
reklama