TEST: Meinl Percussion MP11BB

Trudno o lepszy instrument w tym przedziale cenowym Autor: Bart Czajewicz • 4 stycznia 2017
Meinl Percussion MP11BB1.600 zł
4 stycznia 2017 09:00
Bart Czajewicz Perkusista, realizator, nauczyciel Dostarczył Meinl Distribution Przemysłowa 20 21-100 Lubartów
  • Brzmienie: ciepły i "okrągły" open z krótkim wybrzmiewaniem, ostry, ale nieagresywny slap przy średnio mocnym uderzeniu, "płaski" i donośny muff i base bez nadmiernego odgłosu "klepania"
  • Wykończenie i trwałość
  • Dostępność naciągów syntetycznych, które trwalej trzymają strój przy zmiennej temperaturze i wilgotności
  • Wygląd
  • Nakrętki na śrubach
  • Niewygodne klucze do strojenia

Kupowanie instrumentów perkusyjnych w Polsce nie jest sprawą prostą i oczywistą jak w przypadku gitar czy klawiszy. Nie chodzi tu o łatwość w podjęciu decyzji, bo to wiąże się z rezygnacją z jednej lub dwóch kuszących alternatyw, a o to, że wchodząc do przyzwoitego sklepu muzycznego mamy całą ścianę gitar i duży showroom z klawiszami do ogrania.

W przypadku cong nie znam sklepu (w Polsce), w którym można potestować różne serie i modele takich marek, jak Latin Percussion, Meinl, Toca, Pearl, Remo, Tycoon itd. O wariantach fiberglass już nie wspomnę. Ponadto instrumenty w sklepie są rozstrojone i niewielu sprzedawców wie jak dobrze nastroić congi, by zaczęły gadać i nie generowały całej masy alikwotów.

 

[img:1]

 

W związku z powyższym albo musimy zdać się na znajomych, którzy pozwolą nam ograć swoje instrumenty albo jedziemy w trasę po sklepach rozsianych po Polsce lub czekamy na jakieś międzynarodowe targi muzyczne, hmm..., ale kogo stać na tyle cierpliwości i kosztów, które się pojawią jeszcze zanim kupimy swój pierwszy, wymarzony zestaw.

Podobne dylematy miałem 9 lat temu, gdy przymierzałem się do zakupu pierwszego zestawu 3 cong. Szczęśliwie przytrafił mi się wyjazd do Frankfurtu, gdzie w jednym sklepie znalazłem raj dla bębniarzy i mogłem w końcu pograć na różnych modelach różnych marek, a egzemplarze na ekspozycji były poprawnie nastrojone.

 

[img:2]

 

Choć decyzja była dość trudna, spośród testowanych modeli firm Latin Percussion, Toca i Roland Meinl ostatecznie padł wybór na Roland Meinl Professional Series, a o wyborze zadecydowało kilka czynników:

 

  1. Brzmienie: ciepły i "okrągły" open z krótkim wybrzmiewaniem, ostry, ale nieagresywny slap przy średnio mocnym uderzeniu, "płaski" i donośny muff i base bez nadmiernego odgłosu nazwijmy to klepania :)
  2. Wykończenie i trwałość vs. cena
  3. Dostępność naciągów syntetycznych, które trwalej trzymają strój przy zmiennej temperaturze i wilgotności.  
  4. Wygląd

 

[img:3]

 

Od tamtej pory mój zestaw instrumentów perkusyjnych znacznie się powiększył co widać na poniższym zdjęciu, ale dzisiaj skupię się głównie na congach. Mam nadzieję, że moje niemal 10 letnie obserwacje pomogą i Tobie w podjęciu decyzji.

W serii profesjonalnej oznaczonej symbolem MP mamy do wyboru 3 rozmiary cong, 11", 11.75" i 12.5" w kolorze Natural (NT), Aztec Red (ARF) i Brown Burl (BB). Zdecydowałem się na wersję BB ponieważ w naturalnym świetle congi wyglądają jakby płonęły i daje to świetny efekt estetyczny. Instrumenty są zbudowane z dwóch warstw drewna typu rubber wood - kauczukowiec brazylijski, klejonego na prasie w wysokiej temperaturze. Kauczukowiec to doskonały materiał, ponieważ ma on średnią gęstość przy dużej twardości dzięki czemu uzyskujemy trwałość instrumentu przy optymalnej wadze. Fabrycznie congi wyposażone są w naciągi ze skóry bawolej. W moim odczuciu lepiej brzmią naciągi które są lekko "przeźroczyste" po kilku tygodniach używania slap na nich jest nadal bardzo wyrazisty a pozostałe dźwięki lekko się ocieplają.

Naciągi mocowane są za pomocą solidnych, chromowanych obręczy o grubości 4mm, których kształt przy poprawnej technice eliminuje ryzyko kontuzji oraz śrub o przekroju 10mm. Śruby w miejscu, gdzie znajduje się pierścień zabezpieczone są gumowymi nakładkami, które zupełnie nie spełniają swojej roli o czym poniżej. Ponadto do każdego instrumentu dostajemy saszetkę, w której znajduje się klucz oraz specjalny olej do smarowania gwintu. "Stopa" congi również wykończony jest chromowaną obręczą, która wzmacnia całą konstrukcję.

W kwestii brzmienia congi są bardzo głośne, emitują bardzo czytelne dźwięki, jeśli chodzi o artykulację. Miałem okazję zebrać opinię o nich od różnych muzyków w tym i Kubańczyków i pierwszych dźwiękach zawsze pojawiał się uśmiech. Obecnie mam 4 congi z tej serii (11", 2x 11.75" i 12.5") ciągłe przestrajanie czasem nawet na bardzo wysoki strój nie spowodowały żadnych problemów z dalszą eksploatacją.

 

Podsumowanie

Wiadomo nie ma rzeczy doskonałych i jeśli miałbym opowiedzieć o minusach to na pewno warto wspomnieć o trzech:

  1. Nakrętki na śrubach, przy bliskim ustawieniu cong względem siebie mogą rysować korpusy, a gumowe nakładki na nakrętki zupełnie przed tym nie chronią i są zupełnie zbędne.
  2. Po 6 latach gry połowa śrub była do wymiany - żaden znaczący koszt, ale lepiej by go nie było. Dla porównania grałem na LP seria Giovanni Hidalgo, które mają chyba z 17 lat i wszystkie śruby mają gwinty w idealnym stanie i strojenie odbywa się bardzo płynnie bez pustych przeskoków na gwincie.
  3. Klucze do strojenia są bardzo niewygodne, dużo poręczniejsza jest zwykła dwustronna 15 ze sklepu narzędziowego.

Mimo 3 powyższych uważam, że trudno o lepszy instrument w tym przedziale cenowym. Congi sprawdzają się doskonale w studio jak i na żywo, przy odrobinie zacięcia i chęci można te 3 wady wyeliminować o czym napiszę w kolejnym artykule o tuningu i akcesoriach.

 

Gdzie kupić?

Meinl Percussion Meinl Percussion meinlpercussion.com

Dystrybucja w Polsce:

Meinl Distribution

adres:
Przemysłowa 20 21-100 Lubartów

Sklepy muzyczne > Meinl Percussion rozwiń listę sklepów

reklama
Copyright © INFOMUSIC 2017
Szanowny Czytelniku
 
 
Aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać Ci coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na lepsze dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Poufność danych jest dla INFOMUSIC.PL niezwykle ważna i chcemy, aby każdy użytkownik portalu wiedział, w jaki sposób je przetwarzamy. Dlatego sporządziliśmy Politykę prywatności, która opisuje sposób ochrony i przetwarzania Twoich danych osobowych. 
 
 
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować Cię o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich będzie się to odbywało po dniu 25 maja 2018 roku. Poniżej znajdziesz podstawowe informacje na ten temat.
 
Kto jest administratorem Twoich danych osobowych?
 
Administratorem, czyli podmiotem decydującym o tym, jak będą wykorzystywane Twoje dane osobowe, jest INFOMUSIC. Rejestr firm: INFOMUSIC z siedzibą w Gdańsku przy ul. Zielona 20/14  80-746 Gdańsk, Nr ewidencyjny: 112588, Numer VAT: NIP PL 584 2259505, REGON 192 886 210.  Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w naszej Polityce prywatności 
 
 
Jakie dane są przetwarzane ?
 
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, w tym stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności udostępnianych przez INFOMUSIC,w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez nas oraz naszych Zaufanych Partnerów.
 
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych osobowych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych osobowych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i doskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie. Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. 
 
Komu udostepniamy Twoje dane osobowe?
 
Twoje dane mogą być udostępniane w ramach grupy portali INFOMUSIC.PL. Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną. 
 
Pełna treść w polityce prywatności
 
Gdzie przechowujemy Twoje dane?
Zebrane dane osobowe przechowujemy na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego („EOG”), ale mogą one być także przesyłane do kraju spoza tego obszaru i tam przetwarzane. 

 
Jakie masz prawa?
 
Prawo dostępu do danych:  
W każdej chwili masz prawo zażądać informacji o tym, które Twoje dane osobowe przechowujemy. Aby to zrobić, skontaktuj się z INFOMUSIC.PL– otrzymasz te informacje pocztą e-mail. 
 
Prawo do poprawiania danych: 
Masz prawo zażądać poprawienia swoich danych osobowych, jeśli są one niepoprawne, a także do uzupełnienia niekompletnych danych.  Jeśli masz konto w INFOMUSIC.PL lub konto portalach grupy INFOMUSIC.PL, możesz edytować swoje dane osobowe na stronie swojego konta. 
 
Szczegółowe informacje dotyczące Twoich praw znajdują się w Polityce prywatności 
 
Dlatego też proszę naciśnij przycisk „ZGADZAM SIĘ, PRZEJDŹ DO SERWISU" lub klikając na symbol "X" w górnym rogu tego oka, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z Usług  INFOMUSIC, w tym ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies przez nas i naszych Zaufanych Partnerów, w celach marketingowych (w tym na ich analizowanie i profilowanie w celach marketingowych). Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Pełny regulamin i Polityka prywatności znajduje sie pod poniższym linkiem. Prosimy o zapoznanie się z dokumentem. https://www.infomusic.pl/page/rodo 
 
Zgadzam się, przejdź do serwisu Nie teraz